Hej Kochani, nie było mnie prawie pół roku, ale po takim czasie mogę stwierdzić że brakuje mi pisania.
czwartek, 23 maja 2019
czwartek, 27 grudnia 2018
9. HEJ!
Witajcie Kochani serdecznie, wybaczcie za brak odzewu z mojej strony ale ciągłe rehabilitacje, praca nie pozwalały mi aby coś ze sobą złączyć w parę zdań.
sobota, 27 października 2018
8. LOT PO NADZIEJĘ
Witajcie, ostatnio bardzo dużo się u nas dzieje. Mając chore dziecko, robi się wszystko aby miało szanse na lepsze życie a więc i sytuacja zmusiła mnie do wylotu do Paryża, do szpitala armand-trousseau.
poniedziałek, 15 października 2018
7. WRACAMY
Cześć kochani, minęły 2 lata odkąd dodałam ostatni post. Nie mogę uwierzyć, czas leci jak szalony. Prawie 3 lata temu dowiedziałam się o chorobie synka, choć czuje się jak by to było wczoraj. Od 2 lat walczyłam z Google o powrót do bloga, gdyż po zmianie laptopa zapomniałam gmaila, a przypomnienie hasła nie działało bo nie wiedziałam do końca do którego maila mam tą opcję przypisaną.
środa, 26 października 2016
6. KIEDY SIADAJĄ NERWY
Myślicie że macierzyństwo to same ochy i achy.. Nic bardziej mylnego. Pamiętam filmik który nakręciła moja siostra jak mój fabian miał może nie cały miesiąc.
środa, 19 października 2016
5. CZASAMI MI SIĘ NIE CHCE
Od zawsze myślałam że jak będę mieć dziecko, wszystko codziennie będę mieć na zapięty guzik.
W natłoku obowiązków, praca, dom, spacer i inne przyjemności, zamiast kupy śmiechu pojawiła się
poniedziałek, 10 października 2016
4. MACIERZYŃSTWO TO PORAŻKA?
Czy kobiety wychowujące samodzielnie, w pojedynkę swoje pociechy są skazane na porażkę życiową? Wybaczcie, ale gówno prawda.